Dostawca pizzy przechodzi przez burzę śnieżną i ledwo dostaje napiwek, a potem otrzymuje nieoczekiwaną pomoc
Brownsburg (USA) - Oddany dostawca pizzy przeszedł pół mili przez niebezpieczną burzę śnieżną, aby dostarczyć swój towar - tylko po to, by zostać oszukanym bardzo małym napiwkiem.
Connor Stephanoff z amerykańskiego stanu Indiana nie miał dobrych warunków pogodowych .
Gdy realizował dostawę pizzy za 40 dolarów w zamożnej dzielnicy Brownsburga, droga była pokryta śniegiem, a pługi śnieżne ledwo nadążały z jej odśnieżaniem. Dodatkowo drogę blokował autobus szkolny, który uczestniczył w wypadku.
Aby jak najszybciej dostarczyć zamówione jedzenie, Connor wysiadł z samochodu i resztę drogi pokonał pieszo.
Policjant obserwował, jak Connor brnie przez śnieg i podszedł do niego po dostawie. "Dostałeś dobry napiwek?" zapytał funkcjonariusz Richard. "Dwa dolary" - odpowiedział dostawca pizzy, co stanowi równowartość niecałych dwóch euro.
Funkcjonariusz był oszołomiony: "Dwa dolary? Żartujesz sobie?" Będąc pod wrażeniem etyki pracy Connora, dał młodemu człowiekowi 15 dolarów (niecałe 15 euro) i opublikował film swoim obserwatorom na TikTok.
Policjant staje w obronie młodego dostawcy pizzy: Dzięki darowiznom zebrano porządną sumę
"Dostawa została zrealizowana około ćwierć mili za miejscem, w którym autobus blokował drogę. Ten młody człowiek nie dał się zniechęcić. O nie, ten człowiek jest inaczej zbudowany" - policjant pochwalił dostawcę pizzy w drugim nagraniu wideo.
"W zamożnej dzielnicy powinieneś dostać więcej niż dwa dolary napiwku". Aby jeszcze bardziej wesprzeć Connora, funkcjonariusz ogłosił nawet zamiar utworzenia strony GoFundMe - w celu zebrania 500 dolarów dla młodego mężczyzny.
Jak donosi New York Post, po krótkim czasie zebrano ponad 16 000 dolarów - to ogromny sukces finansowy dostawcy pizzy.
"Myślę, że to, co sprawia, że ta historia jest tak poruszająca, to fakt, że każdy z nas, kto kiedykolwiek pracował w obsłudze klienta, w pewnym momencie był Connorem" - napisał pracodawca Connora, Rockstar Pizza , w poście na Facebooku. "Zrobiliśmy więcej niż można było od nas wymagać, a nasz wysiłek nie został doceniony. Gdyby nie oficer Craig, dla Connora byłaby to tylko kolejna zmiana dostawy".
Restauracja dodała, że dała swoim pracownikom możliwość pozostania w domu podczas obfitych opadów śniegu. Connor jednak zdecydował się pracować. "To świetny dzieciak, który ciężko pracuje i cieszymy się, że go mamy" - powiedziała Rockstar Pizza.