Ryan Gosling zostanie Jedi? Rola w nowym filmie Star Wars potwierdzona
Chiba (Japonia) - Od wymarzonego domu do kosmosu: Ryan Gosling (44 l.) zamienia wygląd Barbie na miecz świetlny i wciela się w główną rolę w nowej odsłonie Gwiezdnych Wojen.

Japońskie miasto Chiba świętuje obecnie w galaktycznym stylu. Jedna niespodzianka za drugą przyprawia fanów o gęsią skórkę na największym na świecie spotkaniu fanów tej sceny, "Star Wars Celebration".
Oprócz gości takich jak Temuera Morrison (64, "The Book of Boba Fett"), obecny jest również reżyser Shawn Levy, który obecnie pracuje nad nowym filmem Star Wars.
Na scenie potwierdził on gorąco dyskutowaną plotkę: Ryan Gosling rzeczywiście zagra główną rolę w nowym filmie. "Słyszałem plotkę... i tak, to stuprocentowa prawda" - ogłosił Levy.
Ale to nie była wystarczająca niespodzianka. Podczas gdy publiczność już świętowała, na scenę niespodziewanie wkroczył sam Ryan Gosling. 44-latek przywitał wiwatujących fanów z oczywistym wzruszeniem: "Moc to tajemnicza rzecz, ale skoro tu jestem, to fani są Mocą".
Premiera filmu zaplanowana jest na maj 2027 roku
Zgodnie z oświadczeniem Lucasfilm, nowy film "Star Wars: Starfighter" trafi do kin w maju 2027 roku.
Historia rozgrywa się pięć lat po wydarzeniach z "The Rise of Skywalker" (2019) i zabierze widzów w zupełnie nowy rozdział uniwersum Gwiezdnych Wojen.