Przerażające szczegóły na temat uniwersyteckiego amok runnera: Jako dziecko został uprowadzony przez własną matkę

Floryda/USA - Po makabrycznych zdjęciach z czwartkowego wieczoru w amerykańskim stanie Floryda, na światło dzienne wychodzą nowe szczegóły dotyczące podejrzanego o zabójstwo : mówi się, że jego matka uprowadziła go jako dziecko i uciekła z nim do Norwegii - około dekady przed śmiertelnym szałem na Uniwersytecie Stanowym Florydy, podczas ostrego sporu o opiekę.

Phoenix Ikner (20) został prawdopodobnie uprowadzony przez swoją matkę jako dziecko.
Phoenix Ikner (20) został prawdopodobnie uprowadzony przez swoją matkę jako dziecko.  © Screenshot/Facebook/Janice Ikner Roberson

Jak donosi New York Post, Anne-Mari Eriksen oraz jej syn i napastnik Phoenix Ikner (20) posiadają zarówno obywatelstwo amerykańskie, jak i norweskie.

W 2015 roku matka oszukała swojego ówczesnego byłego partnera Christophera Iknera. W tamtym czasie twierdziła, że chciała jedynie pojechać z Phoenixem na wakacje na południową Florydę.

Jednak zamiast tam zostać, zabrała go do Norwegii, naruszając tym samym obowiązującą umowę o opiece nad dzieckiem.

Chociaż Anne-Mari miała prawo do odwiedzin, nie mogła zabrać syna z kraju bez wcześniejszego powiadomienia.

Phoenix Ikner miała problemy zdrowotne i psychologiczne

20-letni Phoenix Ikner otworzył w czwartek ogień na kampusie uniwersytetu na Florydzie.
20-letni Phoenix Ikner otworzył w czwartek ogień na kampusie uniwersytetu na Florydzie.  © MIGUEL J. RODRIGUEZ CARRILLO/GETTY IMAGES NORTH AMERICA/Getty Images via AFP

Ojciec dowiedział się, że jego jedenastoletniego wówczas syna nie ma już w USA dopiero po rozmowie telefonicznej.

Po długiej rozmowie, Anne-Mari obiecała swojemu byłemu, że sprowadzi Phoenixa z powrotem kilka dni później, ale tak się nie stało.

Christopher natychmiast poinformował władze i wyraził ogromne zaniepokojenie, ponieważ 11-latek miał "opóźnienia rozwojowe i specjalne potrzeby", których nie można było odpowiednio leczyć bez dostępu do jego lekarzy.

Według akt policyjnych Phoenix przyjmował wiele leków na schorzenia fizyczne i psychiczne, w tym zaburzenia wzrostu i ADHD.

Zabójca zabija dwie osoby w szale na uniwersytecie

Studenci opłakują dwie ofiary strzelaniny.
Studenci opłakują dwie ofiary strzelaniny.  © MIGUEL J. RODRIGUEZ CARRILLO/GETTY IMAGES NORTH AMERICA/Getty Images via AFP

Dopiero prawie cztery miesiące później Anne-Mari przywiozła go z powrotem do Stanów Zjednoczonych, gdzie została aresztowana na lotnisku. Później przyznała się do winy za nielegalne wywiezienie dziecka z kraju.

Wczoraj, w czwartek, dobre dziesięć lat później, Phoenix otworzył ogień na kampusie uniwersytetu w Tallahassee, zabijając dwie osoby i raniąc pięć innych.

Ciężko uzbrojona policja szturmowała miejsce zdarzenia i zastrzeliła 20-latka po tym, jak ten nie zastosował się do poleceń funkcjonariuszy. Został on aresztowany i jest obecnie leczony w szpitalu.

Według oficjalnych informacji, obie ofiary nie były studentami uniwersytetu. Prawdopodobny motyw tego makabrycznego czynu nie jest jeszcze znany.