Kobieta (28 lat) zniknęła bez śladu podczas joggingu: Czy została uprowadzona?
Vivonne (Francja) - Tajemnicza sprawa we Francji : 28-letnia kobieta poszła pobiegać i zniknęła bez śladu!

Jak donosi francuski serwis informacyjny Linternaute, Agathe Hilairet opuściła dom swoich rodziców około godziny 10:30 w dniu 10 kwietnia, aby pobiegać. Nigdy jednak nie wróciła.
Późnym popołudniem jej telefon komórkowy został zlokalizowany około dziesięciu kilometrów dalej, w pobliżu gminy Voulon. Jej ojciec desperacko próbował skontaktować się z nią telefonicznie, ale bezskutecznie.
Takie zachowanie jest całkowicie nietypowe dla młodej kobiety. Rodzina zgłosiła jej zaginięcie tego samego dnia, około godziny 15:00 .
Policja natychmiast rozpoczęła poszukiwania na dużą skalę. Do przeszukania terenu użyto dronów, psów tropiących i nurków, ale jak dotąd bez rezultatu. Śledczy wykluczyli jednak możliwość, że kobieta uciekła dobrowolnie.
Agathe Hilairet walczyła z anoreksją

Agathe jest opisywana jako bardzo szczupła. Według Le Figaro ma 1,65 metra wzrostu i waży zaledwie 35 kilogramów.
Na Instagramie otwarcie mówiła o swojej wieloletniej walce z anoreksją.
Podobno regularnie uprawia jogging od 17 roku życia. Bieganie było integralną częścią jej codziennego życia - była także członkiem klubu biegowego. Rodzina jest coraz bardziej zaniepokojona.
Od poniedziałku policja prowadzi dochodzeniew sprawie "uprowadzenia i pozbawienia wolności" nieznanych osób i prosi opinię publiczną o informacje.